Info
Ten blog rowerowy prowadzi Isabel z miasteczka Bytom. Mam przejechane 1864.97 kilometrów w tym 226.95 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 12.20 km/h i się wcale nie chwalę.Suma podjazdów to 0 metrów.
Więcej o mnie.
Moje rowery
Wykres roczny
Archiwum bloga
- 2014, Maj1 - 0
- 2014, Kwiecień1 - 0
- 2013, Lipiec2 - 0
- 2013, Maj7 - 0
- 2013, Kwiecień3 - 0
- 2013, Marzec1 - 0
- 2013, Styczeń1 - 2
- 2012, Październik3 - 0
- 2012, Wrzesień1 - 0
- 2012, Sierpień11 - 0
- 2012, Lipiec2 - 0
- 2012, Czerwiec2 - 0
- 2012, Maj5 - 0
- 2012, Kwiecień3 - 0
- 2012, Marzec1 - 0
- 2011, Listopad2 - 1
- 2011, Sierpień3 - 0
- 2011, Lipiec9 - 0
- 2011, Czerwiec2 - 0
- 2011, Maj2 - 0
- 2011, Kwiecień2 - 0
- 2011, Marzec2 - 0
- 2011, Styczeń1 - 0
- 2010, Październik2 - 0
- 2010, Wrzesień3 - 3
- 2010, Sierpień2 - 2
- 2010, Lipiec3 - 1
- 2010, Czerwiec2 - 2
- 2010, Kwiecień4 - 0
- 2010, Styczeń1 - 5
- 2009, Grudzień1 - 3
- 2009, Listopad1 - 0
- 2009, Wrzesień1 - 1
- 2009, Sierpień1 - 1
- 2009, Lipiec2 - 0
- DST 14.25km
- Teren 3.24km
- Czas 01:07
- VAVG 12.76km/h
- Temperatura 3.0°C
- Sprzęt Scott Aspect 50
- Aktywność Jazda na rowerze
Zimno i wieje ale fajnie :)
Niedziela, 6 marca 2011 · dodano: 06.03.2011 | Komentarze 0
Dziś mój ukochany mąż wyciągnął mnie na rower. Jeżdżę bo jeżdżę częściej niestety nie.Nie pojechaliśmy zbyt daleko bo dziewczynki zostały same w domu.Objechaliśmy trochę zabłocony las aby uniknąć wiatru oraz prawie całe Miechowice.Powrotną drogą przyglądaliśmy się jak pracownik schroniska próbuje złapać bezdomnego pitbulla biegającego bezradnie pewnie szukając swojego pana.Na szczęście pies dał się przywołać i trafił pod właściwą opiekę. Zaglądnęliśmy też na ogródek po zimie.Nic się nie zmieniło ale zadomowił się u nas krecik który niestety będzie musiał być eksmitowany.
Podjazd do domu ulicą Nową nie jest specjalnie męczący ale jak się nie ma kondycji to staje się górą trudną do zdobycia.
Jeśli tak ubierze się mężczyzna to potocznie mówimy na niego bandyta,a jeśli tak ubierze się kobieta to mówimy...bandytka ?